W rozważaniu do kapłanów zwrócił uwagę na słowa św. Pawła Apostoła z listu do Galatów: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!” (Ga 5, 1). – Jedno z najpiękniejszych słów, które istnieje na świecie to wolność. Słowo wolność siedzi w nas. Jednak prawdziwe poczucie wolności czy zniewolenia człowieka ma swoje miejsce w jego sumieniu, w jego wnętrzu, gdzie każdy z nas w konkretnej sytuacji życiowej dokonuje wyboru. Oto prawdziwa wolność ducha. Wolność sumienia Jej wyzwolicielem jest Chrystus: to On „wyswobodził nas ku wolności” (por. Ga 5, 1). 87. Chrystus objawia przede wszystkim, że warunkiem autentycznej wolności jest szczere i otwarte uznanie prawdy: „poznacie prawdę, a prawda was wyzwoli” (J 8, 32) 139. To prawda pozwala zachować wolność wobec władzy i daje moc, by przyjąć Jednak wolność jest nie tylko darem, ale jednocześnie zadaniem. Jak pisze Apostoł do pogan: „ku wolności wyswobodził nas Chrystus. A zatem trwajcie w niej i nie poddawajcie się na nowo pod jarzmo niewoli!” (Ga 5, 1). Trzeba więc strzec wolności, żyć zgodnie z tym darem i nie poddawać się ponownie łatwiźnie niewolnictwa. Ewangelizacja zawsze jest nowa. Na każdym etapie życia i działania Kościoła chrześcijanie, realizując jego główną misję, musieli uczyć się mówić językiem, który jest zrozumiały, działać w sposób atrakcyjny dla odbiorców. Pontyfikatom wieków XX i XXI nawoływanie do apostolstwa czy nowej ewangelizacji towarzyszy nieustannie. Powstają wspólnoty, inicjatywy i inne dzieła Polubienia: 239,Film użytkownika ks. Wojciech Grzegorzek (@xwg91) na TikToku: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus, abyśmy znaleźli miejsce dla Niego w swoim sercu. #ksiadztiktok #niedziela #Niedziela #Refleksja #Wolność”.Ptaki mają gniazda | Lisy mają nory | A Jezus znajdzie miejsce w Twoim sercu? | Heartbroken 2022 - T2 & ARPA. Jak byłem zniewolony. Nawrócenie otworzyło mnie na sakramenty święte. Kiedy coś się dzieje, idę do spowiedzi. Wiem, że Jezus umarł za mnie, bym ja mógł żyć w obfitości ducha. Bym mógł żyć wiecznie. Jest taki fragment w Liście do Galatów: „Ku wolności wyswobodził nas Chrystus” i taki właśnie się czuję – wolny w Bogu. #1 Rekolekcje o rozeznaniu powołania pt. "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus" wygłoszone przez o. Piotra Stanikowskiego OSPPE w lipcu 2018 r. w Leśnej Podlaskiej podczas Paulińskich Dni Młodych. www.powolania.paulini.pl Kształtowanie sumienia wymaga wzmocnienia charakteru, które opiera się na cnotach jak na filarach. Umacniają one osobowość, stabilizują ją, dodają równowagi. Czynią nas zdolnymi do wyjścia poza samych siebie, do porzucenia egocentryzmu, do przeniesienia centrum naszych zainteresowań poza nas samych, ku Bogu i innym. KU WOLNOŚCI WYSWOBODZIŁ NAS CHRYSTUS? REGULAMIN. Organizatorami XXII Konkursu Papieskiego są: Klub Inteligencji Katolickiej w Białymstoku Wydział Katechetyczny Kurii Metropolitalnej Białostockiej oraz Parafia św. Rocha. Celem konkursu jest podjęcie refleksji na temat wolności w nauczaniu trzech papieży: św. 77YyZp. "Ku wolności wyswobodził nas Chrystus" (Ga 5,1) - te słowa św. Pawła wzbudzają w nas słuszny niepkój, gdyż z jednej strony uświadamiają prawdę, że często człowiek układa sobie życie wbrew Bogu, stając się niewolnikiem grzechu. Z drugiej strony - pamiętamy Ofiarę Krzyża, która stała się "ceną" naszego oswobodzenia. Jednocześnie słowa te stają się wyzwaniem, które Apostoł wyrazi następująco: "Tylko nie bierzcie tej wolności za zachętę do hołdowania ciału, wręcz przeciwnie, miłością ożywieni służcie sobie nawzajem". Wewnętrzna prawda tych słów - "ku wolności wyswobodził nas Chrystus" - jest istotnym programem życia człowieka wierzącego. Co to znaczy "być wolnym"? Z pewnością nie oznacza to "programu", że mogę czynić wszystko, co mi się tylko podoba, bez liczenia się z prawdą. Albowiem prawda musi być kryterium i miarą prawdziwej wolności. Bez prawdy każda wolność - czy to w wymiarze jednostkowym, czy społecznym - jest zakłamaniem, gdyż nie prowadzi do tego, co jest prawdziwym dobrem (por. Jan Paweł II, List do Młodych z 1985 r.). Ewangelia przedstawia nam Chrystusa bardzo wymagającego, który proponuje człowiekowi radykalne rozwiązania: nie obiecuje "szklanych domów" i bezpiecznych miejsc, gdzie można głowę skłonić. Żąda oderwania się od dóbr ziemskich, a nawet więzów rodzinnych, miłowania nieprzyjaznych i niegościnnych Samarytan i poświęcenia własnego życia dla Niego. Są to rzeczywiście bardzo trudne wymagania, ale poświadczone Jego odkupieńczą śmiercią i Zmartwychwstaniem. I w tym tkwi sedno sprawy, że człowiek idący za Jezusem o tyle tylko urzeczywistnia i spełnia siebie, o ile umie od siebie wymagać. Permisywizm moralny objawiający się wszelkiego typu cwaniactwem - spełniając pożądania ciała - nigdy nie czynił ludzi szczęśliwymi. W wymiarze życia doczesnego, które jest przecież tylko "drogą" ku Bogu i wieczności - każdy z nas nosi w sobie powołanie do miłości i do wolności. Tylko miłość czyni człowieka prawdziwie wolnym, bo tylko ona umożliwia mu ofiarowanie siebie Bogu i bliźnim. Święty Paweł w Liście do Galatów powtórzy słowa samego Chrystusa, że "całe prawo wypełnia się w tym jednym nakazie: Będziesz miłował"... (por. Mt 22,35-40). Chrystus Pan bowiem bardzo wyraźnie wskazał, że miłość ku Bogu i ludziom istnieje równocześnie i pozostaje ze sobą w ścisłym związku: "Byłem głodny, a daliście mi jeść; byłem spragniony, byłem chory...". Św. Jan Apostoł ujmie tę prawdę następująco: "Miłość jest z Boga... Kto nie miłuje, nie zna Boga, bo Bóg jest Miłością... Kto trwa w miłości, trwa w Bogu" (1 J 4, Jeżeli miłość Boża jest w nas, wtedy naprawdę kochamy drugiego człowieka w jego jedyności i niepowtarzalności, z całym bogactwem jego duchowości i cielesności, z bogactwem jego osobowości. W świetle tej Bożej we mnie miłości, która jest darem - zauważam drugiego człowieka, bliźnich, chcę akceptować ich takimi, jakimi Bóg ich pragnie. Bóg miłuje ich również moim sercem, moją zdolnością kochania, którą mi dał. Dlatego możemy powtórzyć za Tomaszem Mertonem: "Nie ma prawdziwej miłości poza miłością w Bogu, który jest Źródłem naszej istoty, jak również istoty tych, których kochamy". I jeszcze jedna refleksja, którą zawdzięczamy św. Augustynowi, człowiekowi wielce zasłużonemu w tematyce "wolności wyboru" i "wolności łaski": "Nie doszliśmy jeszcze do Boga, ale mamy ze sobą naszego bliźniego. Weźmij więc na siebie tego, który ci towarzyszy w drodze, abyś doszedł do Tego, z którym chcesz przebywać". opr. mg/mg